Dom Zdrowie-rodzina Rodzicielstwo pytania i odpowiedzi | lepsze domy i ogrody

Rodzicielstwo pytania i odpowiedzi | lepsze domy i ogrody

Anonim

P: Kiedy mówię mojemu ośmioletniemu synowi, żeby coś zrobił, zachowuje się, jakby mnie nie słyszał. Ciągle krzyczę, by zwrócić jego uwagę. Co powinienem zrobić?

A. Już nie krzycz - pod ręką jest prawie bezpieczne. Możesz to nazwać „Three Strikes, You're Out!” Daj synowi instrukcje raz, a potem odejdź, bez względu na to, czy zwraca na ciebie uwagę. Jeśli po upływie rozsądnego czasu nie wykona zadania, należy wywołać „strajk” i powtórzyć instrukcję i procedurę. Po raz trzeci każdego dnia, kiedy twój syn doznaje „strajku”, „wyszedł”, co oznacza, że ​​musi spędzić resztę dnia w swoim pokoju i pójść spać godzinę wcześniej. (Tak, nawet jeśli „wyjdzie” o dziewiątej rano!) Podczas „wyjścia” może wyjść do łazienki, zjeść posiłek z rodziną i iść z tobą, jeśli musisz załatwić sprawę. Dzięki konsekwentnemu, beznamiętnemu stosowaniu, technika ta obiecuje poprawić słuch twojego syna w krótkim czasie.

P: Nasza 3-letnia córka wciąż chce swojego smoczka. Pozwalamy jej ją mieć tylko wtedy, gdy pójdzie do swojego pokoju i położy się na łóżku, ale martwi nas to, że nie wydaje się, żeby z tego wyrosła. Czy jest coś, co możemy zrobić, aby zmusić ją do rezygnacji z tego na dobre?

A. Fakt, że twoja córka akceptuje twoje granice, świadczy o tym, że jej przerasta. W tym wieku spora liczba dzieci nadal używa smoczków i może to robić przez kolejny rok. Tak długo, jak rodzice ograniczają korzystanie z nich do określonych czasów i miejsc, tak jak robiłeś, nie stanowi to problemu. Nawiasem mówiąc, to samo dotyczy kciuków (których nie można zabrać!).

Jeśli twoja córka nadal będzie zainteresowana smoczkiem za rok, możesz poinformować ją, być może na jej czwarte urodziny, że „lekarz” mówi, że nie może jej dłużej używać. (Lekarz jest prawie pewien, że się zgodzi, ale możesz najpierw skonsultować się z nim). Przekazanie decyzji osobie trzeciej jest w znacznym stopniu ograniczone możliwością walki o władzę.

P: Nasza córka skończy 3 lata za kilka miesięcy i nadal nie będzie nocnym treningiem. Była szkolona w toalecie w ciągu dnia, krótko po swoich drugich urodzinach. Kiedy możemy zdjąć pieluchy w nocy?

Odp .: Fakt, że wciąż wkładasz córkę do pieluch w nocy, może być przyczyną, dla której nie trenuje się jej w nocy. Poczucie pieluchy jest związane z czasem, kiedy nie musiała myśleć o kontroli jelit lub pęcherza. Dlatego noszenie jednego opóźnia nocną suchość. Może odniesie sukces dość szybko, jeśli położysz ją do łóżka w koszuli nocnej bez pod spodem. Rzeczywiście będziesz musiał przez chwilę zmienić mokre prześcieradło, ale dopóki jej materac jest chroniony, nie stanowi to jedynie drobnej niedogodności. Z drugiej strony może nie być gotowa na nocną suchość. Nie jest niczym niezwykłym, że dzieci, zwłaszcza chłopcy, nadal moczy łóżko w wieku 4 lub nawet 5 lat. Jeśli zdejmiesz pieluchy i nie odniesiesz sukcesu, będziesz musiał cierpliwie cierpieć z powodu tego etapu rozwoju.

P: Mamy 5-letniego syna, który wciąż co noc moczy łóżko. Po kolacji próbowaliśmy powstrzymywać płyny, budząc go w środku nocy i nagradzając go za suchość. Nic nie działało.

O. Prawie jeden na czterech 5-letnich chłopców wciąż moczy łóżko. Problem nie ma nic wspólnego z ilością płynów spożywanych wieczorami lub, jak niektórzy myślą, „lenistwem”. Dzieci, które moczyły łóżko, zwykle śpią głęboko. W rezultacie sygnał „jestem pełny” z pęcherza nie wzbudza mózgu dziecka. Zamiast trzymać (reakcja cywilizowana) dziecko nieświadomie uwalnia (reakcja prymitywna). Czas rozwiąże problem, ale jeśli chcesz przyspieszyć sprawę, twój pediatra lub lekarz rodzinny może pomóc ci uzyskać system alarmowy zwilżania łóżka, który zasygnalizuje Twojemu synowi, kiedy zmoczy łóżko i ostatecznie wyszkoli go, aby trzymał się do ranek.

P: Co powinniśmy zrobić z 7-letnim synem, który nie będzie dzielić się swoimi zabawkami z innymi dziećmi? Ma się dobrze, dopóki gra w czyimś domu, ale ma duże trudności z wypuszczeniem swojego ulubionego mienia, gdy towarzysz gry znajduje się na jego terytorium.

A. Przed przybyciem towarzysza zabaw, pomóż swojemu synowi wybrać od trzech do pięciu ulubionych zabawek, z którymi inne dziecko nie chce się bawić. Odłóżcie na bok zrozumienie, że jeśli zdecyduje, że chce z nim grać, musi się podzielić. W każdym razie musi dzielić się resztą swoich rzeczy. Dając mu tę opcję wcześniej, znacznie zmniejszy zagrożenie, jakie odczuwa, gdy ktoś inny zajmuje się jego rzeczami. Jeśli podczas gry towarzysz nadal nie chce się czymś podzielić, umieść go w „polu karnym” (na przykład krześle w jadalni), dopóki nie zechce. Nawiasem mówiąc, ten problem nie jest wcale taki niezwykły i nie ma się czym martwić. Niektóre dzieci są bardziej terytorialne niż inne, to wszystko i potrzebują więcej struktury i poradnictwa dla dorosłych, jeśli chodzi o naukę dzielenia się.

Rodzicielstwo pytania i odpowiedzi | lepsze domy i ogrody